Kiełkujące ziarna pszenicy to zdrowy i smaczny dodatek, który z powodzeniem urozmaici wiele dań zarówno na słono jak i na słodko a wyciśnięty z nich olej sprawdza się także w celach kosmetycznych. Tak więc warto spróbować tego popularnego zboża właśnie w postaci kiełków.
Są one bardzo bogate w odżywcze substancje, dostarczają m.in. białka, węglowodanów, nienasyconych kwasów tłuszczowych. Z tego powodu korzystnie wpływają na odporność, kondycję fizyczną, odżywiają włosy, skórę i paznokcie.
W przypadku pszenicy warto zainwestować w nasiona dobrej jakości, certyfikowane. Kiełki pszenicy są gotowe po 2-3 dniach. Wystarczy jak ich białe ogonki osiągną długość ziarna. Jeśli posadzisz je w doniczce z ziemią i poczekasz jeszcze kilka dni, możesz z nich otrzymać trawę pszeniczną – młode liście pszenicy, które ścina się i wyciska z nich sok.
Skiełkowane ziarna można spożywać na surowo, jako dodatek do płatków, koktajli, jogurtów, chleba czy sałatek.
hodowla:
namaczanie: 10-12 godzin
nawadnianie: 2 razy dziennie
czas rozwoju: 2-3 dni (kiełki); 6-10 dni (trawa)
średnia wysokość dojrzałych kiełków: 1-2 cm (kiełki); ok. 10-15 cm (trawa)
metoda hodowli: kiełkownica, słoik, woreczek; doniczka (trawa)
Podstawowe czynności o których musisz pamiętać hodując kiełki pszenicy to:
dokładne płukanie i namaczanie nasion – ok. 10-12 godzin
umieszczenie nasion w przygotowanym wcześniej pojemniku (w zależności od wybranej metody – w słoiku, na szalkach kiełkownicy lub w specjalnym woreczku przeznaczonym do kiełkowania)
2-3 razy na dzień:
podlewanie,
odprowadzanie nadmiaru wody,
zapewnienie dostępu powietrza kiełkującym nasionom
Jeśli chcesz spożywać kiełki pszenicy to możesz zakończyć hodowlę po ok. 2-3 dniach. Białe ogonki kiełków powinny mieć mniej więcej długość ziarna.
Natomiast jeśli wolisz wyhodować trawę pszeniczną należy posadzić skiełkowane ziarna w ziemi. Po ok. 10 dniach hodowli (pamiętaj o podlewaniu) trawa będzie już gotowa do ścięcia. Ze względu na to, że jest ona bardzo włóknista zaleca się wyciskanie z niej soku i spożywanie w tej postaci.
Kiełki możesz zajadać od razu lub po dokładnym przepłukaniu schować do lodówki na kolejny tydzień (warto raz dziennie dodatkowo je przepłukać – dłużej zachowają świeżość i jędrność).
Jeśli doceniasz moje wysiłki i uważasz, że to, co robię, jest przydatne, możesz okazać swoje wsparcie, stawiając mi kawę.
Taki gest będzie dla mnie nie tylko miłym podziękowaniem, ale także silnym sygnałem, że warto kontynuować i rozwijać dalej tworzenie podobnych treści.
Dziękuję!
Podobne wpisy
Kiełki - mini-warzywa, które wyhodujesz w 5 dni Chciałabyś wprowadzić do swojej diety więcej świeżych warzyw, ale boisz się kupować je w sklepie (bo "pryskane") a te z organicznych upraw są drogie lub poza…
Czytamy etykiety - dlaczego warto? Czytanie etykiet robi się coraz bardziej popularne, zwłaszcza jeśli chodzi o produkty spożywcze. Jeśli nadal zastanawiasz się czy warto zaprzątać sobie tym głowę to odpowiadam…
Kiełkownica słoikowa (Semini) - recenzja i konkurs! Uprawa kiełków we własnym domu to same korzyści - świeżość, smak, bogactwo witamin i minerałów. Do tego to naprawdę prosta sprawa: potrzebujesz jedynie nasion, wody…
Jak zrobić masło orzechowe? Dobry blender, orzechy i 5 minut – tylko tyle wystarczy, by ukręcić własne, domowe masło orzechowe. Wyrazisty smak, gładka konsystencja i prosty skład bez zapychaczy.…
Bardzo ciekawy i uczący link