Jak zrobić domową przyprawę do piernika?

Czy przyprawa do piernika przydaje się tylko w okresie Bożego Narodzenia? Do czego jeszcze możesz jej używać? No i najważniejsze – co i jak ze sobą pomieszać, żeby wyszła aromatyczna i jak najbardziej piernikowa?

Odpowiedzi i sprawdzony przeze mnie wiele razy przepis znajdziesz poniżej.

Ale ostrzegam – jak zrobisz ją raz, to nie wrócisz już do sklepowych mieszanek. To zupełnie inny poziom piernikowości 😉

czas przygotowania: 5 min. / ilość: ok. 60 g

Składniki

Przepis

1. 1. odmierz przyprawy, które masz w postaci ziaren czy lasek (na wadze lub na sztuki) i zmiel je na proszek np. w młynku do kawy, moździerzu czy pojemniku blendera (możesz to zrobić partiami) i wsyp do słoika
2. 2. dodaj do nich odmierzoną ilość pozostałych, zmielonych przypraw
3. 3. zakręć i dokładnie wymieszaj zawartość słoika potrząsając nim w różne strony
4. 4. przyprawę do piernika przechowuj w szczelnie zakręconym słoiku, w suchym i chłodnym miejscu (tj. kuchenna szafka czy szuflada) dopóki jej nie zużyjesz – z czasem może stracić na swoim aromacie, więc najlepiej przygotowywać ją na świeżo

Do czego używać przyprawy do piernika?

Jak sama nazwa wskazuje, przyprawa ta świetnie podkreśla smak domowych pierników i pierniczków. Ale ja znalazłam dla niej jeszcze kilka zastosowań.

Przyprawy do pierników możesz z powodzeniem używać jako dodatku do:

• pierników, pierniczków
• ciasteczek korzennych
• ciasta czekoladowego lub marchewkowego
• grzańca
• kakao / gorącej czekolady
• kawy (zwykłej lub zbożowej)
• jogurtu
• pieczonych jabłek
• owsianki
• musli
• granoli
• kisielu owocowego (wtedy pomiń już inne przyprawy)
• lodów o smaku piernikowym (np. na bazie lodów śmietankowych)
• smakowej posypki (w połączeniu z cukrem pudrem)

Czyli jednym słowem wszędzie tam, gdzie Ci pasuje taki smak! Warto poszerzyć zakres jej zastosowań, bo poza podkreśleniem smaku i „piernikowości” ma ona jeszcze inną ważną zaletę…

Bogactwo przeciwutleniaczy

Przeciwutleniacze (antyutleniacze, antyoksydanty) to substancje, które walczą z wolnymi rodnikami i tym samym wspomagają odporność, chronią organizm przed chorobami, złym wpływem zanieczyszczeń środowiska, stresem, opóźniają procesy starzenia.

Jednym słowem – są bardzo potrzebne w naszej diecie.

Biorąc pod uwagę wartość wskaźnika ORAC (określa on zdolność antyoksydacyjną pokarmów), w przyprawie do piernika mamy prawdziwe bogactwo antyutleniaczy! Cynamon i mielone goździki to jedne z najsilniejszych tego typu substancji. Sporo zawierają ich również ziele angielskie, pieprz i imbir.

Co prawda przypraw nie je się łyżkami, ale szczypta dodana tu, szczypta tam i nazbierasz dzienną dawkę antyoksydantów szybciej niż Ci się wydaje.

Pamiętaj jednak, że nie każda przyprawa do piernika będzie pod tym względem tak samo dobra. Poniżej przeczytasz z jakiego powodu.

Dlaczego domowa przyprawa do piernika jest lepsza?

W sklepach dostępny jest całkiem duży wybór gotowych mieszanek przeznaczonych do piernika. Ale zanim skuszony wygodą wrzucisz taki produkt do koszyka, zerknij proszę szybko na jego etykietę.

Poniżej składy przypraw kilku popularnych producentów:

• Prymat: cukier, cynamon (15%), goździki, kakao, owoc kolendry, ziele angielskie, gałka muszkatołowa
• Kamis: cynamon – 44%, imbir – 11%, goździki, cukier, gałka muszkatołowa, kolendra, kardamon – 4%, pieprz czarny, ziele angielskie
• Gellwe: mąka pszenna, kakao o obniżonej zawartości tłuszczu, cynamon mielony 8%, kolendra mielona 4%, goździki mielone 3%

Jak widzisz, wielu producentów dorzuca do swoich przypraw zupełnie niepotrzebne dodatki (podkreśliłam je w tekście). Są one zwykle na początku składu, więc ich ilość w produkcie jest największa. Przyprawa składająca się głównie z mąki i kakao? Zdecydowanie taki twór nie doda za wiele piernikowości Twoim wypiekom, a co tu mówić o cennych antyoksydantach…

Na szczęście na rynku jest dostępnych kilka przypraw z dobrym, bogatym składem. Z czystym sumieniem mogę polecić tę z firmy Kotanyi, Dary Natury czy też Delecta.

A jak to wygląda cenowo? Zobacz co wyszło mi po przeliczeniu średnich cen za kilogram przypraw:

• Gellwe ~ 40 zł / kg
• domowa ~ 73 zł / kg
• Prymat ~ 90 zł / kg
• Dary Natury ~ 97 zł / kg
• Delecta ~ 100 zł / kg
• Kotanyi ~ 133 zł / kg
• Kamis ~ 150 zł / kg

Patrząc na to zestawienie, domowa przyprawa ma naprawdę dobrą cenę w porównaniu do jakości. Tańsza od niej jest jedynie przyprawa Gellwe (przypomnę – głównie mąka i kakao). Zaskakuje również cena przyprawy Kamis – w tym przypadku wyraźnie widać, że płacisz głównie za markę.

Zaznaczę, że obliczając koszt domowej przyprawy wzięłam pod uwagę cenę droższego cynamonu cejlońskiego. Na żadnej sklepowej przyprawie nie znalazłam informacji jakiego cynamonu używają do jej produkcji. Znając jednak zwyczaje producentów, gdyby użyli najwyższej jakości składnika, to nie omieszkaliby o tym wspomnieć na opakowaniu. Wielkimi literami, na samym środku, nawet gdyby było go tylko 0,1% ?

Podsumowanie

Za co najbardziej lubię domową przyprawę do piernika? Bez wątpienia za:

• bogaty smak i aromat
• składniki dobrej jakości, świeżo mielone
• prosty i szybki sposób przygotowania
• możliwość modyfikacji składu w zależności od zawartości kuchennych szafek
• przystępną cenę

Bardzo lubię piernikowy, korzenny smak jakiego nadaje przyprawa do piernika i używam jej w domu naprawdę sporo. Ale zawsze można jeszcze więcej 😉

Może podrzucisz mi swoje pomysły na ciekawe zastosowanie tej przyprawy?

Wesprzyj autora